poniedziałek, 23 listopada 2009

Zaległości

Dzień jest coraz krótszy, czasem tak krótki że można go nie zauważyć....depresja....nieeeee, ostatnio czas biegnie dla mnie za szybko. Zauważyłam, że przestałam robić zdjęcia mojemu aniołkowi, a ona z każdym dniem jest inna, nowa... dziś bez stylizacji z brudną buźką po jabłuszku....

 
 
 
 
 
 

środa, 30 września 2009

i przyszła jesień

Zimne łapki, zimny nosek, ale buzia uśmiechnięta bo nie ma jak spacer.

 

poniedziałek, 28 września 2009

ani śladu

A jednak nici z wyjazdu, Amelka miała jeszcze rano gorączkę. Pognałam z małą do lekarza. Pani doktor zapisała stertę leków, ale zanim zdążyłam je wykupić Amelia wyzdrowiała :)

sobota, 26 września 2009

Mała rocznica



8_miesięcy ..... tyle dokładnie jest z nami nasza mała cudowna dziewczynka, nie mogę uwierzyć, tak szybko zleciało. Urosła 23 cm i przybrała na wadze 7 kg. 
Dziś musimy zostać w domku bo skarba złapało przeziębienie - pierwsze w życiu. Katar, gorączka, a miało być tak fajnie nad j. Białym ech..... Nici z weekendowych planów...może w poniedziałek jak minie gorączka ....

piątek, 30 stycznia 2009

poniedziałek, 26 stycznia 2009