czwartek, 15 lipca 2010

Dasz radę!

Witamina D wypłukuje się z organizmu powoli ale jest już dobrze. Ciemiączko zarasta się teraz bardzo szybko, a Amelka ruszyła do przodu w tempie expresowym. Od trzech dni zaczęła leżeć na brzuszku bez płaczu i pięknie podnosi pupę do góry, podgina nóżki i łapkami podciąga się do tyłu do siadu. Jaka jest szczęśliwa jak się jej to uda. Do wczoraj potrzebowała mojego wsparcia ale dziś wieczorem zrobiła to zupełnie samodzielnie! Moja kochana, dzielna dziewczyna. Myślałam, że zajmie jej to trochę więcej czasu, a tu trzy dni i już ....siada!:)

1 komentarz:

  1. myślę, że będzie coraz częściej tak pozytywnie zaskakiwać :) buziaki dla dzielnych dziewczyn :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za to, że jesteś z nami :)